Zielone przystanki w Siemiatyczach

W 2017 roku z Siemiatyczach powstały 2 zielone przystanki obsadzone roślinnością z mini ogrodem na dachu. Postawiono je w miejscu, gdzie jest duże natężenie ruchu samochodowego. O zielonych przystankach w Siemiatyczach rozmawiamy z burmistrzem Piotrem Siniakowiczem.

Jak się sprawdzają wiaty przystankowe po 2 latach funkcjonowania? Czy są Państwo zadowoleni z tej realizacji?

Zielone przystanki powstały w 2017 roku w samym centrum miasta – przy Placu Jana Pawła II. Przy konstrukcji wiat zieleń została połączona z naturalnym drewnem. Taki przystanek ma nie tylko wpływ na jakość powietrza, ale także zapewnia cień w upalne dni. Co więcej, rośliny zostały tak dobrane, aby zmieniać się wraz z porami roku.

Przystanki w Siemiatyczach mają także jeszcze jedną bardzo ważną rolę: z zawieszonych na nich grafik i tablic oczekujący autobusu mieszkańcy mogą dowiedzieć się więcej na temat ochrony środowiska.

Od 2 lat mieszkańcy mają okazję korzystać z zielonych wiat przystankowych. Stały się one już trwałym elementem składowym wizerunku Miasta Siemiatycze, chwalimy się nimi wśród przyjezdnych i znajomych. Przystanki sprawdzają się zarówno jako element dekoracyjny, dodając zieleni na zwykle niezagospodarowanych przestrzeniach dachów, czy ścian. Pozwalają odpocząć pod porośniętą roślinnością osłoną, dając sporo cienia, którego tak bardzo nam wszystkim potrzeba, zwłaszcza podczas upalnych dni. Siemiatyczanie chętnie korzystają z zielonych wiat, w oczekiwaniu na autobus bądź po prostu, dla chwili odpoczynku w miłym otoczeniu kwiatów, na drewnianej ławeczce pod zielonym dachem.

Realizacja pozwoliła nam nie tylko wprowadzić ekologiczne, unikatowe elementy w zabudowaną przestrzeń miejską, ale także poprawić jakość powietrza. Myślę, że wszyscy mieszkańcy widzą, że wiaty stały się wizytówką naszego miasta, które mocno stawia na naturę, źródła odnawialne i samowystarczalność energetyczną. Wszystko to wpisuje się w obraz Siemiatycz, jako miasta nowoczesnego, otwartego na nowe technologie i proekologiczne rozwiązania.

Jakiego typu prace pielęgnacyjne są prowadzone na przystankach?

Przy utrzymaniu roślinności przystanków przeprowadzane są podstawowe zabiegi pielęgnacyjne, jak nawożenie, nawadnianie (o zwiększonej częstotliwości, zwłaszcza w czasie upałów), czy odchwaszczanie. W razie potrzeb wykonywane są też cięcia pielęgnacyjne i formujące pokrój, ochrona przed szkodnikami i chorobami, uzupełnianie ubytków w podłożu, jak i wymiana uschniętych bądź chorych roślin na nowe. Oczywiście, w celu estetycznego wyglądu przystanków, z zieleni wybierane są ewentualne śmieci. W planach mamy także odnowienie warstwy ochronnej znajdującej się na zewnętrznych elementach konstrukcji wiaty.

Proszę opowiedzieć o planach postawienia przystanku w Warszawie. Czy to byłaby realizacja, która miałaby promować miasto Siemiatycze?

Od dwóch lat „żywe” przystanki funkcjonują w naszym mieście. Dwie wiaty porośnięte kwiatami i krzewami stały się prawdziwą wizytówką miasta. O zielone przystanki trzeba oczywiście regularnie dbać, ale spełniają swoją funkcję, zarówno ekologiczną, jak i wizualną. Pomysł od razu spodobał się mieszkańcom, ale jeszcze większe wrażenie robi na przyjezdnych.

Wstępnie odbyły się już rozmowy z Prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, aby i w stolicy stworzyć przystanek na wzór tych z Siemiatycz. Zielona wiata miałaby powstać na Bemowie, w ruchliwej części dzielnicy, gdzie przebiega ulica Siemiatycka. Pomysł spotkał się z entuzjazmem, dlatego liczę na to, że za jakiś czas będziemy mieć ,,zielony przystanek’’ komunikacji miejskiej przy ulicy Siemiatyckiej. Jeśli inwestycja dojdzie do skutku, będzie to znakomita promocja zarówno miasta jak i regionu.

wywiad przeprowadziła: Katarzyna Wolańska