„Stop betonizacji Krakowa” – aktywiści i mieszkańcy postulują ochronę zieleni miejskiej
“Stop betonizacji Krakowa” – pod takim hasłem odbyła się w dniu 20.11.2019 na Placu Wszystkich Świętych manifestacja w obronie zieleni miejskiej przed sesją Rady Miasta Krakowa. Uczestnicy wskazywali na palące problemy: plan wycinki ponad 300 drzew pod budowę muzeum na Krzemionkach i związana z tą inwestycją intensyfikacja ruchu turystycznego w KL Plaszow, plan rewitalizacji kamieniołomu Libana i sposób prowadzenia inwestycji na Zakrzówku. Organizatorami protestu były oddolne ruchy mieszkańców, aktywistów i ekologów skupionych wokół inicjatyw: Akcja Ratunkowa dla Krakowa, Strajk dla Ziemi oraz Stop Ogradzaniu Krzemionek.
„Miasto powinno za wszelką cenę próbować sprostać jednemu z największych wyzwań w dziejach ludzkości, jakim są zmiany klimatu oraz dramatyczny spadek bioróżnorodności. Dopiero kiedy miasto wprowadzi dobre praktyki w swoje własne działania, w tym w inwestycje i strategię dotyczącą zieleni miejskiej, wtedy dopiero stanie się wiarygodne w trosce o klimat i środowisko. W ten sposób miasto generuje kulturę środowiskową i ma realną siłę oddziaływania na tak konieczną transformację. W tym zawiera się wzmożona odpowiedzialność instytucji samorządowych.” – mówił przedstawiciel Strajku dla Ziemi.
Mieszkańcy chcą zieleni…
Jeśli budżet obywatelski z powagą traktować jako formę demokracji bezpośredniej, należałoby wyciągnąć z tegorocznej edycji podstawowy wniosek: Krakowianie na pierwszym miejscu chcą zielonej przestrzeni do życia. Tak można zinterpretować wynik głosowania, w którym ponad 50 tysięcy mieszkańców zdecydowało, że blisko 60% pieniędzy pochodzących z Budżetu Obywatelskiego przeznaczona zostanie na zieleń miejską. „Zieleń chroni, chłodzi w lecie, utrzymuje retencję, pochłania dwutlenek węgla, tworzy bioróżnorodność, oczyszcza powietrze, a kontakt z przyrodą jest skarbem dla zdrowia ciała i duszy.” – argumentują organizatorzy akcji…
… a zieleni brak.
Zgodnie z raportem Najwyższej Izby Kontroli, Kraków ma najniższy wskaźnik udziału zieleni urządzonej pośród dużych miast w Polsce, jeden z najniższych wskaźników udziału lasów oraz powierzchni zieleni przypadającej na jednego mieszkańca. Mimo to, dwa dni temu dowiedzieliśmy się, że Kraków zgłosił swoje aspiracje do tytułu Zielonej Stolicy Unii Europejskiej.
“W naszym mieście zezwala się na realizację inwestycji na terenach zadrzewionych, często już ostatnich lokalnych skrawkach zieleni, a w planach zagospodarowania przestrzennego na terenach zadrzewionych wyznacza się tereny budowlane. Przykładami mogą być Krzemionki, ul. Czerwonych Maków, Lasek Czyżyński, osiedle Podwawelskie, dolina Wilgi, dolina Rudawy czy wniosek z ostatnich dni na usunięcie ostatniego zadrzewionego terenu przy ul. Wrocławskiej.” – wyliczają przedstawiciele Akcji Ratunkowej dla Krakowa, dodając, że to tylko część problemów. Jako kolejny argument braku długofalowej strategii dla zieleni miejskiej wskazują fakt, że pod naciskiem Miejskiej Komisji Urbanistyczno-
Rozwiązania są, potrzebna determinacja i odwaga
Podczas wydarzenia wielokrotnie podkreślano, że podstawowym rozwiązaniem jest zrobienie przez władze Krakowa kroku wstecz, szczególnie w odniesieniu do dużych inwestycji miejskich takich jak: Zakrzówek, Krzemionki, KL Plaszow, Liban, Trasa Łagiewnicka, rewitalizacja krakowskich parków, a więc tych, dokonywanych z pieniędzy mieszkańców: „Nie chcemy wszystkiego blokować, ale oczekujemy umiaru, rozwagi i uwzględniania głosu ekspertów, przyrodników i mieszkańców. Musimy wielowątkowo i szeroko patrzeć na współczesne problemy, pamiętając, że tak jak każdy z nas ponosi pewną odpowiedzialność za środowisko, tak miasto takie jak Kraków – jedno z największych w skali Europy – ponosi tą odpowiedzialność szczególnie i ma realne narzędzia do koniecznych zmian. Oczekujemy mądrych rozwiązań, bo jest ich wiele, dosłownie pod ręką.” Na zakończenie wymieniono szereg rozwiązań z innych obszarów, takich jak skoordynowane wsparcie dla rozwoju odnawialnych źródeł energii w mieście, stosowanie jej na budynkach miejskich i dbanie o ich efektywność energetyczną, wsparcie dla kooperatyw spożywczych i lokalnej dystrybucji żywności, w tym tej dokonywanej w ramach zamówień publicznych np. dla szkół, przedszkoli czy szpitali, rozwój i priorytet inwestycyjny dla komunikacji zbiorowej. „Jesteśmy przekonani, że w perspektywie długofalowej te działania zaprocentują ekologicznie, społecznie, a również ekonomicznie.” – dodają aktywiści.
źródło: informacja prasowa Strajk dla Ziemi Kraków